Są bardzo skromni. Mówią – pochwały są niepotrzebne, nic przecież specjalnego nie robią, choć do samochodu Pana Lucjana trafiło od nich 6 ton warzyw dla starszych osób. Tacy są rolnicy ze Złotej, ludzie Wielkiego Serca, którzy już siódmy raz uczestniczą w „Akcji Warzywko”. Niezmordowana piątka nauczycieli i siedmioro wolontariuszy z Zespołu Placówek Oświatowych w Złotej odbierała 15 kilogramowe worki ziemniaków, buraków, cebuli, marchewki od miejscowych gospodarzy. Prezes Fundacji Grażyna Jarosz z radością patrzyła na rosnące w górę worki na paletach. Uczennice skrupulatnie odnotowywały przywiezione kilogramy a każdy z dobroczyńców otrzymał złoty pamiątkowy medal Pięć godzin zbiórki, a nazajutrz wczesnym ranem podróż do Domu Dziecka w Pacanowie i do Staszowa, gdzie panie Beaty: Rachoń i Wójcik wraz z trójką wolontariuszy o bladym świcie odbierały dostawę, po którą już od 7.00 rano zaczęli przychodzić mieszkańcy Staszowa.
Z Pęcławic podjechała jeszcze reprezentacja Koła Gospodyń Wiejskich, by pobrać produkty konieczne do wypełnienia Spiżarni Smaków wybornymi przetworami.