Komercyjna elektrownia, która pracowała w Łodzi przez prawie 100 lat dwudziestego wieku, jest obecnie wielkim kompleksem. Zamiast prądu płynie w niej energia umysłu, pozwalająca się uczyć, bawić, spędzać fajnie czas. Uczestnicy projektu Mistrzowie Matematyki odwiedzili muzeum Nauki i Techniki EC1 w Łodzi i zobaczyli z bliska m.in. jak powstaje prąd, obejrzeli struktury atomowe i odległy wszechświat, a w kinie 3D wybrali się z kosmonautami w podróż na międzynarodową stację kosmiczną.
W dawnej elektrowni do kotłów transportowano węgiel, a dzisiaj tę drogę przemierzyli matematycy wchodząc do środka po rusztach. Obserwowali podsycany węglem żar i dym unoszący się znad paleniska. Działanie elektrowni młodzież sprawdzała uczestnicząc w interaktywnej grze symulującej jej sterowanie. Każda osoba odpowiadała za jakiś etap produkcji prądu. Manipulując pokrętłami, kontrolowali dostawę węgla, przepływ powietrza i pary wodnej. Szczęśliwie udało im się wytworzyć prąd i mieszkańcy miniaturowego miasteczka nie musieli po ciemku spędzać wieczoru.
Potem jeszcze ulica Piotrkowska. Spotkali tam mistrza poezji Juliana Tuwima, z którym można było posiedzieć na ławeczce, a pianista Artur Rubinstein zachęcał do wspólnego zagrania „Koncertu fortepianowego A-dur” W.A. Mozarta.