Świąteczne kartki, bombki, choinki w paczkach wolontariuszy. Stypendyści Programów KORAB i VVIE do Mikołaja szykował się już od dawna. Miesiąc temu było losowanie, a potem czas na robienie prezentów. Nie sztuką jest bowiem coś kupić, ale sztuką jest coś fajnego wymyśleć i samemu zrobić dla przyjaciela.
40 Mikołajów pojawiło się 6 grudnia w Kinoplexie w Kielcach. Najpierw coś dla ducha – wybrano film „2012”. Wprawdzie w zapowiedzi była zagłada świata, ale taką apokaliptyczną wizję scenarzysty można spokojnie zobaczyć. Masa efektów specjalnych, trochę grozy i… dobro, które górowało nad złem.
Trzy godziny zleciały i do roboty ruszył nasz Mikołaj, który mimo imienin, chętnie zabrał się do pracy i porozdawał prezenty. Upieczone pierniczki, kartki świąteczne, obrazki z modeliny, malowane własnoręcznie bombki, barwne choinki – to tylko niektóre wspaniałe upominki, jakie znajdowali wolontariusze. Potem mały obiadek w KFC, zakupy i powrót do domów. Kielecka grupa pożegnała Staszów i teraz wszyscy czekają na spotkanie przy opłatku.