Ósmy dzień X edycji Turnieju Małej Ligi Piłki Ręcznej pod patronatem: Ministra Sportu i Turystyki, Marszałka Województwa Świętokrzyskiego i Kuratorium Świętokrzyskiego; dofinansowany: ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki; Województwa Świętokrzyskiego; PGNiG, Wyższej Szkoły im. B. Markowskiego w Kielcach i Fundacji VIVE Serce Dzieciom.
Miejsce szczególne dzisiejszych zawodów – 2 km od Nieba i 4 km do Piekła. Po prostu – Stadnicka Wola. Tutaj zmierzyło się w eliminacjach ostatnie 6 szkół w grupie gimnazjalnej. Emocje szczególne, bo Rogów, Końskie nr 1 i Miedzierza, to uczestnicy kilku finałów w dziesięcioletniej historii Małej Ligi Piłki Ręcznej. Na parkiecie zawodnicy zdobywali bramki, a w gabinecie lekarskim panie doktor z NZOZ „Południowa” z Końskich przeprowadziły kontrolne badania profilaktyczne w kierunku wykrycia wad postawy u dzieci w klasach pierwszych. Dzisiaj bowiem wspólnie z KS VIVE Targi Kielce i NZOZ „Południowa” Końskie rozpoczęliśmy akcję „STOP zwolnieniom z WF-u” promując „KOŃSKIE ZDRÓWKO”. Postanowiliśmy pokazać do czego prowadzi siedzący tryb życia, niechęć do sportu, brak ruchu i coraz większa absencja na lekcjach wychowania fizycznego. Naszą smutną tezę potwierdziły przedpołudniowe badania – 75% maluchów wymaga natychmiastowej interwencji rehabilitantów! Niestety te złe wyniki nie nastrajają optymistycznie. Dlatego Fundację raduje, że w drugiej części szkoły w Stadnickiej Woli 64 wysportowanych, zdrowych, młodych chłopców toczyło na parkiecie bój o prymat zwycięstwa. Gimnazja z Mniowa i nr 1 z Włoszczowy w tej rywalizacji okazały się najsłabsze. Pozostałe cztery prowadziły równorzędną walkę. Pojedyncze bramki decydowały o wygranej. Do kolejnego etapu awansowały z dorobkiem po 2 pkt. Gimnazja: nr 1 z Końskich, Rogowa i Miedzierzy, a więc faworyzowani „weterani”. Stadnicka Wola przyjazna była nie tylko dla reprezentacji szkół, ale również dla przybyłych gości. Odwiedzili Małą Ligę Burmistrz Końskich Michał Cichocki oraz z KS VIVE Targi Kielce: trener Bogdan Wenta, kapitan drużyny Grzegorz Tkaczyk i dyrektor Radosław Wasiak, których członek Rady Fundacji mecenas Jan Nowak przedstawił, jako trzech muszkieterów handballu. Na widok idoli sportowych młodzież szturmem ruszyła po autografy. Było tłoczno, ale radośnie. Panowie Wenta i Tkaczyk z dużą cierpliwością podpisywali podsuwane kartki, koszulki czy nawet przedramiona. Oczywiście była i cała masa zdjęć. Pan Czesław Staciwa, dyrektor szkoły w Stadnickiej Woli mówił, że lubi takie zamieszanie, bo wtedy widać, że szkoła tętni życiem. My też lubimy takie akcje. Jednak prezes NZOZ „Południowa” doktor Jacek Wijata zastanawiał się, czy ekipie Małej Ligi nie będzie potrzebny laryngolog, by zbadać jej słuch. Zapewniliśmy, że nie taki doping kibiców już mamy za sobą i póki co dajemy radę.
WYNIKI meczów z ósmego dnia X turnieju Małej Ligi Piłki Ręcznej.
