Ksiądz Krzysztof Banasik z‑ca dyrektora Kieleckiej Caritas jak gdyby nigdy nic stwierdził: „To już nasz szósty wspólnie przygotowany Festyn Rodzinny z okazji Dnia Dziecka Bądźmy razem”.
Na spotkaniu w kwietniu siedzieli zaprzyjaźnieni ze sobą organizatorzy festynu z Młodzieżowego Domu Kultury w Kielcach, Kuratorium Oświaty w Kielcach, Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach i oczywiście naszej Fundacji. Ksiądz Krzysztof poinformował, że Festyn wsparli finansowo Prezydent Miasta Kielce, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego i oczywiście Partnerem Strategicznym imprezy jest Jeronimo Martins, właściciel sklepów „Biedronka”, który przekazał dla uczestników 3 tysiące paczek z upominkami. Potem było „tylko” przygotowanie scenariusza, załatwienie wszystkich pozwoleń, które towarzyszą imprezie plenerowej i zapewnienie obsługi medycznej. Firma „Transmed” i w tym roku nas nie zawiodła. Zna nasz festyn i bez wahania włączyła się do organizacji.
Słońce dopisało w Dzień Dziecka, co oczywiście jako najważniejszy punkt wpisane było w scenariusz! Od 11.00 rano, kiedy Fundacja VIVE Serce Dzieciom rozłożyła stoisko w Parku Miejskim, milusińscy bawili się klockami na dywanie z narysowanym miasteczkiem, po którym ulicami mogli jeździć samochodzikami, a wśród zabudowy ustawiać swoje piękne budowle. Na scenie prym wiedli artyści z Młodzieżowego Domu Kultury, a wokół sceny na stoiskach dzieci miały wiele atrakcji. W Caritasie i Fundacji VIVE Serce Dzieciom wolontariusze malowali twarze, uczniowie z ZDZ układali fryzury spryskując włosy dzieciaków kolorowymi sprejami, MDK na środku placu przygotował wielką 10 metrową malowankę, a Policja uczyła w specjalnym samochodzie, jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię. Dużo radości było ze zjazdów z wielkiej dmuchanej zjeżdżalni. Pan Damian z Caritasu – „dusza” Festynu – serwował pączki z Piekarni „Pod Telegrafem”, a obok stoiska Fundacji VIVE dzieciaki częstowane były watą cukrową. Co jakiś czas do dzieci wychodził kot Rupert, w którego „skórę” weszła stypendystka Fundacji VIVE, Ksiądz Krzysztof Banasik z‑ca dyrektora Kieleckiej Caritas jak gdyby nigdy nic stwierdził: „To już nasz szósty wspólnie przygotowany Festyn Rodzinny z okazji Dnia Dziecka Bądźmy razem”. Na spotkaniu w kwietniu siedzieli zaprzyjaźnieni ze sobą organizatorzy festynu z Młodzieżowego Domu Kultury w Kielcach, Kuratorium Oświaty w Kielcach, Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach i oczywiście naszej Fundacji. Ksiądz Krzysztof poinformował, że Festyn wsparli finansowo Prezydent Miasta Kielce, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego i oczywiście Partnerem Strategicznym imprezy jest Jeronimo Martins, właściciel sklepów „Biedronka”, który przekazał dla uczestników 3 tysiące paczek z upominkami. Potem było „tylko” przygotowanie scenariusza, załatwienie wszystkich pozwoleń, które towarzyszą imprezie plenerowej i zapewnienie obsługi medycznej. Firma „Transmed” i w tym roku nas nie zawiodła. Zna nasz festyn i bez wahania włączyła się do organizacji.
Słońce dopisało w Dzień Dziecka, co oczywiście jako najważniejszy punkt wpisane było w scenariusz! Od 11:00 rano, kiedy Fundacja VIVE Serce Dzieciom rozłożyła stoisko w Parku Miejskim, milusińscy bawili się klockami na dywanie z narysowanym miasteczkiem, po którym ulicami mogli jeździć samochodzikami, a wśród zabudowy ustawiać swoje piękne budowle. Na scenie prym wiedli artyści z Młodzieżowego Domu Kultury, a wokół sceny na stoiskach dzieci miały wiele atrakcji. W Caritasie i Fundacji VIVE Serce Dzieciom wolontariusze malowali twarze, uczniowie z ZDZ układali fryzury spryskując włosy dzieciaków kolorowymi sprejami, MDK na środku placu przygotował wielką 10 metrową malowankę, a Policja uczyła w specjalnym samochodzie, jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię. Dużo radości było ze zjazdów z wielkiej dmuchanej zjeżdżalni. Pan Damian z Caritasu – „dusza” Festynu – serwował pączki z Piekarni „Pod Telegrafem”, a obok stoiska Fundacji VIVE dzieciaki częstowane były watą cukrową. Co jakiś czas do dzieci wychodził kot Rupert, w którego „skórę” weszła stypendystka Fundacji VIVE Angelika. Zdjęcia z kotem trafiły do niejednego albumu rodzinnego. Na dywanie fundacyjnym przez cały dzień zbudowano wiele bardzo pomysłowych budowli. Do Parku Miejskiego około 15:00 dotarł Marsz dla Życia i Rodziny prowadzony przez księdza Sławomira Sarka. Na zakończenie Festynu Pan Witold Chamera zapowiedział zespół „Chmielnikers”, którego repertuar stanowią wyrosłe z żydowskiego folkloru muzycznego piosenki oraz ballady śpiewane w języku jidysz o miłości, ważnych wydarzeniach rodzinnych, historycznych, kołysanki i utwory żartobliwe.
Około 5 tysięcy ludzi odwiedziło Festyn Rodzinny „Bądźmy razem”, a my – organizatorzy już dzisiaj myślimy, co zrobić dla dzieci w przyszłym roku, by zabawa była jeszcze lepsza. Angelika. Zdjęcia z kotem trafiły do niejednego albumu rodzinnego. Na dywanie fundacyjnym przez cały dzień zbudowano wiele bardzo pomysłowych budowli. Do Parku Miejskiego około 15:00 dotarł Marsz dla Życia i Rodziny prowadzony przez księdza Sławomira Sarka. Na zakończenie Festynu Pan Witold Chamera zapowiedział zespół „Chmielnikers”, którego repertuar stanowią wyrosłe z żydowskiego folkloru muzycznego piosenki oraz ballady śpiewane w języku jidysz o miłości, ważnych wydarzeniach rodzinnych, historycznych, kołysanki i utwory żartobliwe.
Około 5 tysięcy ludzi odwiedziło Festyn Rodzinny „Bądźmy razem”, a my – organizatorzy już dzisiaj myślimy, co zrobić dla dzieci w przyszłym roku, by zabawa była jeszcze lepsza.
