Faworyci nie oddali prymatu rywalom
Scrolluj dalej
03/11/2015

Dziesiąty dzień XII edycji Turnieju Małej Ligi Piłki Ręcznej dofinansowanej ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, Województwa Świętokrzyskiego, PGNiG Obrót Detaliczny, Prezydenta Kielc, Świętokrzyskiego Związku Piłki Ręcznej i Fundacji VIVE Serce Dzieciom.

Drugi etap Małej Ligi rozpoczęły mecze w Masłowie o półfinał w grupie A szkół podstawowych.

Sześć szkół stanęło do pojedynku, wśród których Szkoła z Królewca aż dwukrotnie zajmowała pierwsze miejsce w Małej Lidze a raz zakończyła zawody na czwartym miejscu. Już podczas eliminacji zawodnicy zapewniali, że nie do trzech, ale co najmniej do czterech razy sztuka! Tymczasem Pani Dyrektor Zespołu Szkół w Masłowie Ilona Niebudek życzenia pomyślnego zakończenia dnia składała wszystkim drużynom podobnie, jak i wspaniałych wrażeń podczas przygody z piłką ręczną. Padło z ust Pani Dyrektor sakramentalne zdanie „Turniej uważam za otwarty” i zaczęło się. Pierwszy mecz: gospodarze kontra „Jedenastka” z Kielc. Drużyna Pani Trener Moniki Kotlińskiej ostatnia złożyła dokumenty zgłoszeniowe, ale od razu z zastrzeżeniem, że „ostatni będą pierwszymi”. I tak faktycznie było. Królewiec narzekał, że grają zbyt brutalnie, jak na takich młodych chłopców. Nic dziwnego, że Kielce nie tylko dostawały żółte kartki, ale i czerwona się zdarzyła. Nikomu nie udało pokonać się w szafir ubranych chłopców z Kielc, którzy do Masłowa przyjechali z silną obstawą kibiców w osobach dziadków.
Druga drużyna kielecka w czerwonych strojach z przypisanym numerem szkoły nr 25 nie wtórowała w grze rówieśnikom z „Jedenastki”. Trener Monika Kiniorska mówi, że za rok zagrają jak z nut. Modliszewice z taką samą ilością punktów, co Królewiec, ale za to z gorszym bilansem bramkowym, zajęły trzecie miejsce i niepocieszone zakończyły grę w tegorocznej Małej Lidze. Trener Konrad Zwierzchowski z przykrością stwierdził, że nie trafili dzisiaj z formą, ale cóż – takie bywają reguły sportu… Koniec dnia był dla wszystkich bardzo przyjemny. Przyjechał bowiem bramkarz KS Vive Tauron Kielce – Chorwat Marin Sego, który podobnie jak obecni na parkiecie chłopcy zaczął grać w piłkę ręczną, gdy miał mniej więcej tyle samo lat. Po polsku świetnie mówi, choć jest u nas dopiero czwarty rok. Z dużą przyjemnością Marin Sego wręczał medale i koszulki z logiem EURO 2016 najlepszym: bramkarzowi Janowi Kasperkowi z Masłowa, zawodnikowi Łukaszowi Sękowskiemu z Modliszewic i królowi strzelców Antoniemu Jakubcowi z SP Nr 11 z Kielc. Zawody skończyły się awansem do półfinałów szkół z Królewca
i Nr 11 z Kielc, o czym poinformował sędzia Tomasz Olesiński.

Dzisiejsze mecze sędziowali: Tomasz Olesiński i Paweł Popiel

Wyniki meczów z dziesiątego dnia XII turnieju Małej Ligi Piłki Ręcznej.

 

Wesprzyj nasze projekty

Konto ING Business:

24 1050 1416 1000 0022 7856 1093

TWÓJ 1% PROCENT PRZEZNACZYMY DLA DZIECI WESPRZYJ NASZĄ FUNDACJE
KRS: 0000184209
Dowiedz się więcej
Ambasadorzy i partnerzy