Zabawa w wakacyjny dzień w świecie zabaw dla wszystkich – małych, dużych, jeszcze większych i tych dorosłych. 26 hektarów z kilkudziesięcioma atrakcjami od krainy dziecięcych pragnień w Bajkolandii, przez atrakcje dla całych rodzin w strefie familijnej po strefę ekstremalną dostarczającą maksimum adrenaliny na najszybszych i największych Roller Coasterach, ogromnym wahadle Azec Swing lub potężnym 40 metrowym ramieniu Space Boostera.
Wolontariusze i stypendyści oraz dzieciaki z Miąsowej trafili do tego wspaniałego świata tylko na jeden dzień, by zaznać niesamowitych uciech. Wszystko jak zwykle zaczęło się od kasy, mierzenia wzrostu – komu i jaki bilet, a potem … nikt już nikogo nie mógł znaleźć. Każdy chodził swoimi drogami. Wśród najstarszej młodzieży największym zainteresowaniem cieszyły się urządzenia dostarczające radości i zabawy na najwyższych obrotach – sprawdzali swoje umiejętności pokonywania strachu na dużych wysokościach i przy prędkościach dochodzących do 100 km/h. Młodsi szukali spokojniejszych zabaw łącznie z kinem 7D czy teatrem z prezentacją przygotowaną przez tancerzy z „You Can Dance”. Starszyzna czyli panie G – Gosia i Grażyna bawiły się radośnie w strefie familijnej.
Każdy znalazł coś dla siebie, a potem obiad w jednej z bardzo licznych restauracji, by zregenerować siły i ponownie ruszyć do zabawy.
Słońce świeciło, radości było moc i tylko … dzień był za krótki.
W powrotnej drodze jeszcze tylko na moment przystanek w polskim Hollywood.