„Uczę się w trzeciej klasie gimnazjum. Interesuję się sportem, głównie piłką. Lubię oglądać filmy i czytać książki… Moim marzeniem jest, żeby stanąć na nogi” – tak o sobie pisze 16-letnia Ania, u której zdiagnozowano zapalenie rdzenia kręgowego.
Trzy lata temu była zdrową dziewczynką, która dzielnie stawiała czoła przeciwniczkom na parkiecie boiska uczestnicząc w rozgrywkach piłki siatkowej. Poranek wrześniowy odmienił całe dotychczasowe Jej życie. Przestała nagle chodzić. Nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, co mogło przyczynić się do tej sytuacji. Rozpoczęła się długa wędrówka do odzyskania sprawności. Wokół przyjaciele – przede wszystkim Mama Dorota, która wkłada wiele wysiłku, by znaleźć pomoc dla Córki. Ania, była siatkarka, wie, że do celu dochodzi się tylko wytężoną pracą. Stąd bardzo zdyscyplinowanie wykonuje wszystkie ćwiczenia wskazane przez rehabilitantów. Burmistrz Daleszyc Pan Dariusz Meresiński skontaktował Anię z Dyrektorem Uzdrowiskowego Szpitala „Krystyna” w Busku Zdroju Grzegorzem Gałuszką. Dyrektor, po przeprowadzonej diagnostyce, obiecał Ani, że wróci całkowicie do zdrowia. Umożliwiono bowiem dziewczynce korzystanie z egzo-szkieletu, zewnętrznego rusztowania, podtrzymującego ciało i umożliwiającego chodzenie osobom niepełnosprawnym. Po trzech miesiącach ćwiczeń Ania, przy pomocy rehabilitantów, robi już 3 tysiące kroków. Na egzamin gimnazjalny przeszła z domu o kulach!
W najbliższą niedzielę 6 maja, jako jedna z 9 osób niepełnosprawnych, wystąpi w egzo-szkielecie w Światowym Biegu Wings for Life w Poznaniu. Jej obecna forma wskazuje na możliwość uczestniczenia w tym światowym przedsięwzięciu co najmniej godzinę – tak oceniają kondycję Ani Jej rehabilitanci. Przez ten czas powinna zrobić około 4 tysiące kroków.
Jak wygląda rehabilitacja w egzo-szkielecie, mieli możliwość obserwowania mieszkańcy Buska, kiedy przy dużym dopingu swoich kolegów i nauczycieli ze Szkoły Podstawowej w Sukowie odbywała trening w Parku Zdrojowym i na Rynku w Busku Zdroju.
Fundacja VIVE Serce Dzieciom, której Ania jest podopieczną, trzyma nie tylko kciuki za niedzielny występ, ale przede wszystkim za szybkie odzyskanie pełnej sprawności w obydwu nogach.
