Festyn z okazji Dnia Dziecka
Scrolluj dalej
01/06/2010

Ponad 3 tysiące dzieci szalało na naszym Festynie.

Dla nas zabawa rozpoczęła się 1 czerwca 2009 roku w Centrum Kongresowym w Kielcach. Dzieci bawiły się w patio wśród cudownej zieleni, a ksiądz Krzysztof Banasik zaproponował współpracę przy Dniu Dziecka w 2010 roku. Potem były spotkania, z kim i co robimy i tak dobrnęliśmy do Wielkiego Festynu „Bądźmy razem”, który realizowany jest w całej Polsce przez oddziały Caritasu. Nasza Fundacja dostąpiła zaszczytu współorganizowania go wspólnie z Caritasem w Kielcach. Ksiądz Banasik, z‑ca dyrektora kieleckiego Caritas, wydeptywał ścieżki i zapraszał do współpracy. Jak się okazało nie było to trudne, bo wszyscy, do których się zwrócił, bardzo chętnie przystępowali do wspólnego przedsięwzięcia. Urząd Miasta w Kielcach był pierwszy. Potem kolejno: MDK kielecki z ulicy Koziej, Kuratorium Oświaty, Komenda Wojewódzka Policji, Muzeum Zabawy i Zabawek, Teatr Lalki i Aktora „Kubuś”, Krajowe Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Totalizator Sportowy, MDK Zameczek. I tak krok po kroku omawiając scenariusz, który wspaniale przygotowała Beata Misztal, dobrnęliśmy do tegorocznego Święta Dziecka. Acha, jeszcze pogoda. Plany na festyn były na Placu Artystów, ale zapowiadane deszcze spowodowały, że cała impreza odbyła się w hali przy ulicy Bocznej. Nie byłoby to jednak proste, gdyby nie błyskawiczne zrozumienie sytuacji przez pana dyrektora MOSiR Wojciecha Dębskiego, który udostępnił dzieciom halę. Pan Wiesław Góra prezes Centrum Muzycznego Vanax „postawił” scenę z oświetleniem, a Radio Kielce podjęło się profesjonalnej, medialnej obsługi imprezy. Okazuje się, że osób kochających najmłodszych jest w naszym mieście sporo!

1 czerwca tuż po 10:30 zjawili się pierwsi goście. Do godziny 11‑tej hala zapełniła się „po brzegi” grupami maluchów. Dzieci przywitała harcerska dęta orkiestra z Domu Harcerza w Kielcach oraz Mażoretki z Chmielnika. Gromkie brawa ponad 3 tys. widowni podziękowały za występ. Potem Pan Yapa bawił, rozśmieszał i przeprowadzał konkursy. Jedne dzieci słuchały występów ze sceny, a inne bawiły się z klaunami, mierzyły szybkość rzutu do bramki, uczestniczyły w zabawach przygotowanych przez Młodzieżowy Dom Kultury oraz Muzeum Zabawek i Zabawy. Kolejki ustawiły się do malowania twarzy oraz po książeczkę przygotowaną przez Policję, gdzie dzieciaki robiły odcisk linii papilarnych. Radości było co niemiara. Około 12:00 pojawili się zawodnicy z Klubu Sportowego VIVE Targi Kielce – Kazimierz Kotliński, Mateusz Zaremba, Tomasz Rosiński i Kamil Kriger oraz dyrektor Radosław Wasiak. Przynieśli ze sobą prezenty dla najsilniej rzucających piłkę do siatki. Na scenie, w blasku reflektorów, wręczyli upominki. Potem jeszcze autografy – oj, ciężko było się dopchać… Tymczasem na scenie odbywały się konkursy przygotowane przez Policję i Totalizator Sportowy. Kolejni zwycięzcy i kolejne prezenty. Dzisiaj nie ma przegranych. Każde dziecko schodziło ze sceny z zabawką. Po emocjach – poczęstunek. Wszystkie dzieci dostały po słodkiej bułce i wodzie mineralnej. Potem przyszła kolej na gwiazdę festynu „Dzieci z Brodą”. Pośpiewały i odjechały. Na scenie pojawili się młodzi modele z prezentacją kolekcji z salonu Beep Young Fashion. Właścicielka salonu, pani Agnieszka Servaas, z dumą patrzyła na swoich podopiecznych. Potem znowu prezenty, ale tym razem dla zwycięzców konkursów plastycznych „Dzieci świadkami Miłości” i ,,Moja szkoła”. Ekipa wręczająca nagrody bardzo silna w osobach: Pani Kurator Małgorzaty Muzoł, JE Księdza Biskupa Mariana Florczyka, Wicewojewody Piotra Żołądka, Dyrektora Jacka Kowalczyka i Pana Bertusa Servaas założyciela Fundacji VIVE Serce Dzieciom . Zrobiło się trochę dostojnie, ale bardzo wesoło. Ten nastrój utrzymali mali artyści z kieleckich Domów Kultury z ulicy Koziej i Słowackiego oraz Parafii Świętego Józefa. Oj, było na kogo popatrzeć! Jak oni wspaniale nie tylko śpiewają, ale jeszcze tańczą! Mamy bardzo zdolne dzieci. Festyn powoli dobiegał końca. Jeszcze tylko kielecki Teatr Kubuś z bajką „Bajka o Czerwonym Kapturku”. Wyjazd do domu i… znowu niespodzianka! Paczki od „Biedronki”. Szczęście absolutne – nie dość, że dzieciaki zabawiły się wspaniale, to jeszcze wróciły do domu z prezentem. Taki Dzień Dziecka nie każdemu się zdarzył.

Zmęczona redaktor Polskiego Radia Kielce Magdalena Sitek – Majewska żegnała się z nami, a myślami była już na przyszłorocznej zabawie. Wolontariusze z Diecezjalnego Centrum Wolntariatu i Stypendyści Fundacji VIVE Serce Dzieciom z Programów KORAB i VVIE dopiero po wyjściu ostatnich gości, siedli spokojnie do herbaty. Zabawa z dziećmi, to sama przyjemność mówili.

Jak to zwykle bywa, po festynie trzeba jeszcze „tylko” posprzątać. Obsługa hali miała pełne ręce roboty do późnych godzin wieczornych. Nikt nie narzekał. Wszyscy podkreślali, że było warto. Radość dzieci dodaje „skrzydeł” i siły do pracy. Wieczorem telefon od księdza Krzysztofa i… plany, co i jak zmienić w przyszłorocznym festynie. My zaczęliśmy już FESTYN 2011.

Składam Wszystkim serdeczne podziękowania za współpracę.
Grażyna Jarosz
Prezes Zarządu Fundacji VIVE Serce Dzieciom

Wesprzyj nasze projekty

Konto ING Business:

24 1050 1416 1000 0022 7856 1093

TWÓJ 1% PROCENT PRZEZNACZYMY DLA DZIECI WESPRZYJ NASZĄ FUNDACJE
KRS: 0000184209
Dowiedz się więcej
Ambasadorzy i partnerzy